INPRIS to think tank prawniczy.

Po co nam opozycja?

19 grudnia 2017. Polecamy artykuł na temat roli i zadań opozycji w dyskusji o reformie wymiaru sprawiedliwości

Łukasz Bojarski: Od dawna wiele osób mówi o słabości opozycji, jedni cicho, inni głośno, ale cały czas mam wrażenie, że korzysta ona z taryfy ulgowej, mimo że od dwóch lat zawodzi i pozwala na to by PiS zawłaszczał kolejne obszary państwa i budował monowładztwo. 

W tekście napisanym z Filipem Wejmanem nie ograniczamy się do krytykowania opozycji. Mówimy także co powinna zrobić. W obszarze wymiaru sprawiedliwości, od 2 lat absolutnie kluczowym, który opozycja sromotnie przegrała co będzie miało w przyszłości ogromne konsekwencje dla nas wszystkich. Piszemy między innymi:

"Opozycja jest bierna, reaktywna, oddała pole PiS-owi, więc PiS je zajął. Przedstawia się jako ten, kto się podjął reformy. Dopóki trwa taka sytuacja, zgrzytanie zębami nad stanem demokracji w Polsce nie trafia do ludzi, którzy mają praktyczne problemy, bo np. przez kilka lat nie mogą załatwić drogi koniecznej na wsi. Jeżeli ktoś stracił pół dnia, bo jechał na rozprawę, która została bez zawiadomienia odwołana, mało go interesuje, czy sąd działa demokratycznie. Kiedy polityk mu mówi: „ja to załatwię”, demokracja schodzi na drugi plan.

Jak to jest, że prywatne fundacje, think tanki, organizacje obywatelskie, które dysponują o wiele mniejszym niż partie polityczne zapleczem materialnym, potrafią badać i komentować konkretne działania wokół wymiaru sprawiedliwości, a opozycja parlamentarna nie? Kto chętny, może porównać raporty, opinie, analizy organizacji z dokonaniami zespołu parlamentarnego."

"Kiedy piszemy te słowa, Senat przegłosował ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Pozostał już tylko podpis prezydenta. Z różnych opinii wynika, że choć wiele instytucji i osób, w tym prof. Adam Strzembosz w osobistym apelu, wzywa Andrzeja Dudę do zawetowania ustaw, zapewne do podpisania dojdzie. Po raz trzeci od grudnia 2015 r. tuż przed Bożym Narodzeniem dostaniemy w prezencie niekonstytucyjną ustawę, widać taka już świąteczna tradycja. Można zatem zapytać, czy „reforma” wymiaru sprawiedliwości, co najmniej w części dotyczącej ustroju sądów, to już historia?"

"Krytykować łatwo, powie ktoś. Co zatem konkretnie powinna naszym zdaniem robić opozycja?"

Odpowiedź w tekście Dziennik Gazeta Prawna